ZIELONA SZKOŁA Świeradów Zdrój 6 13 kwietnia 2018 r.

Transkrypt

1 ZIELONA SZKOŁA Świeradów Zdrój 6 13 kwietnia 2018 r. PAMIĘTNIK Szkoła Podstawowa im. Władysława Stanisława Reymonta w Trzebnicach

2 Dzień pierwszy r. (piątek) Wreszcie doczekaliśmy się upragnionego wyjazdu na zieloną szkołę do Świeradowa Zdrój. Wyjechaliśmy o godz spod szkoły. Pożegnali nas trochę wzruszeni rodzice. Podróż minęła szybko, obyło się bez częstych przystanków. Gdy przyjechaliśmy do ośrodka, powitał nas miły pan dyrektor. Pomógł nam nawet wnieś walizki. Były naprawdę ciężkie, przecież przyjechaliśmy na osiem dni. Rozpakowaliśmy swoje bagaże, następnie poszliśmy na obiad. Po posiłku panie zaznajomiły nas z budynkiem oraz terenem i dały trochę rad na temat zachowania bezpieczeństwa. Potem poszliśmy na spacer po uzdrowisku Świeradów Zdrój. Przemiły pan Krzysztof, który został opiekunem naszej całej grupy oprowadził nas po mieście. Opowiadał o historii miasta, pokazywał zabytkowe budynki sanatoryjne. Zwiedziliśmy Dom Zdrojowy, spróbowaliśmy wody leczniczej w pijalni wód. Wieczorem ogłoszono konkurs "Czystości i ciszy nocnej". Każdy pokój wykonał swoją wizytówkę z nazwą, spisem imion i nazwisk i ją ozdobił. Dzień pełen emocji szybko dobiegł końca. Byliśmy bardzo zmęczeni ale sen nie przyszedł tak szybko Dzień drugi

3 r. (sobota) Pobudka Po śniadaniu i sprzątnięciu pokoi poszliśmy pieszo na górę Zajęcznik o wysokości 595m n.p.m. Po drodze obserwowaliśmy florę Gór Izerskich. Rozróżnialiśmy szyszki drzew iglastych. Szukaliśmy porostów, rozróżnialiśmy krzewinki. W drodze na Zajęcznik odwiedziliśmy Dom Myśliwski gdzie podziwialiśmy trofea myśliwskie oraz zbiory porcelany i samowarów. Bardzo ciężko się szło na górę ale dotarliśmy tam wszyscy. Na górze chwilę odpoczęliśmy w promieniach słońca. Zjedliśmy drugie śniadanie, które sami sobie przygotowaliśmy w stołówce. W drodze powrotnej wędrowaliśmy interaktywną ścieżką dydaktyczną, na której wiele się dowiedzieliśmy o roślinach, zwierzętach izerskiego lasu. Była też lekcja muzyki. Zagraliśmy na leśnych cymbałach. Po obiedzie przyszła pora na odpoczynek i samodzielne czytanie lektury. Siły wróciły, przyszedł czas na zajęcia sportowe. Część grała na boisku sportowym, inni bawili się na placu zabaw. Po kolacji odbył się turniej bowlingowy najbardziej popularna gra w kręgle. Rozgrywki toczyły się w dwóch kategoriach: indywidualnej, w grupach. To był dzień pełen emocji ale sen też nie chciał przyjść szybko. Dzień trzeci r. (niedziela)

4 Zaraz po śniadaniu panie poinformowały nas, że dzisiaj będziemy wykreślać mapę uzdrowiska. Wyszliśmy na spacer po centrum miasta. Szliśmy różnymi trasami, obserwując bacznie wszystko co po drodze mijaliśmy. Kodowaliśmy w głowach lub na kartkach nazwy :ulic, mijanych obiektów lub charakterystycznych miejsc. Spacer zakończyliśmy w kościele, uczestnicząc we mszy świętej. Po ciszy poobiedniej zabraliśmy się do pracy w grupach celem realizacji postawionego nam rano zadania. W ruch poszły kartki papieru, ołówki, kredki oraz notatki, które zrobiliśmy w czasie spaceru. Rozpoczęło się wykreślanie map uzdrowiska zgodnie z tym, co zapamiętaliśmy. Nie obyło się bez dyskusji, drobnych sprzeczek z powodu różnicy zdań co do tego,co mijaliśmy po drodze. Na szczęście mapy powstały. Nawet pogoda nam sprzyjała w pracy bo za oknem co chwilę padał deszcz. Jak się później okazało, był to jedyny dzień niepogody w czasie naszego pobytu w Zielonej Szkole. A po kolacji dyskoteka. Był to wspaniały czas zabawy przy muzyce z mnóstwem konkursów. Wszyscy bawili się świetnie!

5 Dzień czwarty r. (poniedziałek) Nadszedł dzień naszej pierwszej wycieczki autokarowej. Jak przed każdą wycieczką,robimy sobie samodzielnie kanapki na drogę. Potem krótkie przejście do autokaru i w drogę. Kierunek Szklarska Poręba. Przez okna autobusu podziwiamy krajobraz górski, zachwycają nas wysokie świerki. W naszym krajobrazie takich nie ma Wreszcie docieramy do Karkonoskiego Parku Narodowego i kierujemy się na szlak turystyczny, który ma nas doprowadzić do wodospadu Szklarki. Po drodze obserwujemy pogodę, podziwiamy roślinność parku i wsłuchujemy się w odgłosy przyrody. I docieramy do wodospadu. O rety! Jaki hałas! Spadająca z gór woda ma ogromną siłę i robi naprawdę wiele hałasu. Zatrzymujemy się tutaj na chwilę, żeby zrobić kilka pamiątkowych fotografii. Opuszczamy Karkonoski Park Narodowy pamiętając o zasadach zachowania się w tym miejscu. Do powrotu mamy jeszcze trochę czasu więc spacerujemy po turystycznej Szklarskiej Porębie. Znajdujemy też czas na kupienie drobnych pamiątek oraz lodów. Zadowoleni wracamy do ośrodka. Czeka na nas obiad, potem odpoczynek i kolejna wyprawa przed nami. Tym razem pieszo wyruszamy szlakiem dawnych obiektów sportowych miasta Świeradów Zdrój. Pan Krzysztof opowiada o torze saneczkowym, bobslejowym i skoczni narciarskiej i pokazuje, w którym miejscu się znajdowały. Po drodze bawimy się w grę terenową, która polega na poszukiwaniu skrytek ukrytych w naturalnym terenie (na podstawie wskazówek prowadzącego zabawę ). Ta gra to geocaching. Ciekawi jesteście czy znaleźliśmy skrytki? Tak, tak a ilu było chętnych do poszukiwania! W odnalezionych skrytkach umieszczaliśmy wpisy, żeby kolejni poszukiwacze wiedzieli, że przed nimi byli tutaj uczniowie Szkoły Podstawowej im. W.S. Reymonta w Trzebnicach. Pełni wrażeń wróciliśmy na kolację. Dzień zakończyło ognisko połączone z pieczeniem kiełbasek oraz zabawami ze śpiewem. O (tak twierdziły panie następnego dnia rano) wszyscy spaliśmy jak zabici. To był dzień pełen atrakcji!?

6

7 Dalszy ciąg wkrótce.